Wiadomości

Tragiczny finał pożaru

Data publikacji 22.02.2012

Jedna osoba nie żyje, a dwie zostały przewiezione do szpitala. To finał tragicznego pożaru, do którego doszło dzisiejszej nocy w Siemianowicach Śląskich. Policjanci wraz z prokuratorem i biegłym z zakresu pożarnictwa wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

Jedna osoba nie żyje, a dwie zostały przewiezione do szpitala. To finał tragicznego pożaru, do którego doszło dzisiejszej nocy w Siemianowicach Śląskich. Policjanci wraz z prokuratorem i biegłym z zakresu pożarnictwa wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

 Dzisiaj po godzinie 3. oficer dyżurny siemianowickiej komendy otrzymał informację o pożarze, który wybuchł w mieszkaniu na drugim piętrze budynku przy ulicy Krótkiej. Na miejsce przybyły służby ratownicze. Podczas akcji gaśniczej znaleziono zwłoki 40-letniego mężczyzny. Dokładne przyczyny jego śmierci wyjaśni zarządzona sekcja zwłok. W trakcie działań z sąsiedniego mieszkania ewakuowano 36-latka, który trafił do szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla. Na oddział urazowy z obrażeniami kończyn została przewieziona 35-letnia kobieta. Śledczy wspólnie z prokuratorem i biegłym z zakresu pożarnictwa wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Powrót na górę strony