Pościg za nietrzeźwym piratem drogowym
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierowca uciekając przed radiowozem doprowadził do kolizji z innym pojazdem. Po zatrzymaniu okazało się, że był pijany, nie posiadał prawa jazdy i ważnego ubezpieczenia. Teraz może trafić za kratki nawet na 3 lata.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierowca uciekając przed radiowozem doprowadził do kolizji z innym pojazdem. Po zatrzymaniu okazało się, że był pijany, nie posiadał prawa jazdy i ważnego ubezpieczenia. Teraz może trafić za kratki nawet na 3 lata. Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.00. Policjanci jadący na interwencję, zauważyli fiata, którego kierowca jechał całą szerokością jezdni, wjeżdżając na trwanik i chodnik. Policjanci niezwłocznie podjęli pościg za samochodem. Pirat drogowy nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe oraz wydawane polecenie zatrzymania się przez głośnik radiowozu. Uciekając ulicami Witolda, Jagiełły i Biernackiego w Pszowie wjeżdżał na chodniki, tak że ludzie tam przechodzący musieli ratować się ucieczką. Kierowca w końcu uderzył w zaparkowaną prawidłowo skodę i został zatrzymany. 36-latek miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Ponadto okazało się, że nie ma prawa jazdy, gdyż posiada sądowy zakaz prowdzenia pojzdów mechanicznych do 2014 roku. Za swoje niechlubne dokonania może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.