Wiadomości

Poszukiwanego zatrzymała … latarnia

Data publikacji 22.06.2009

Mknące przez Łagiewniki BMW wpadło na latarnię drogową. Kierujący samochodem mężczyzna mając zakaz sądowy nie powinien siadać „za kółko”. Okazało się też, że jest poszukiwany przez sąd, więc policjanci odstawili go do zakładu karnego.

Mknące przez Łagiewniki BMW wpadło na latarnię drogową. Kierujący samochodem mężczyzna mając zakaz sądowy nie powinien siadać „za kółko”. Okazało się też, że jest poszukiwany przez sąd, więc policjanci odstawili go do zakładu karnego.
W sobotę po południu patrol drogówki z bytomskiej komendy wysłano do dzielnicy Łagiewniki, gdzie pędzący ulicą Św. Piotra samochód osobowy marki BMW zderzył się z przydrożną latarnią. Najprawdopodobniej bezpośrednią przyczyną kraksy było niedostosowanie umiejętności kierującego autem 24-latka do panujących warunków atmosferycznych – podobnie jak dzisiaj padał deszcz i jezdnie były śliskie. Podejmujący interwencję funkcjonariusze szybko ustalili, że 24-letni świętochłowiczanin nie ma prawa jazdy, a sąd w lutym ubiegłego roku zakazał mu przez dwa lata prowadzenia pojazdów. Mężczyzna w policyjnej bazie danych figurował również jako osoba poszukiwana do odbycia kary więzienia, więc jeszcze tego samego wieczora odtransportowano go za bramę Aresztu Śledczego w Tarnowskich Górach. Tam również będzie oczekiwał na rozwój sprawy związanej ze złamaniem sądowego zakazu kierowania pojazdami, za co grożą mu dodatkowe 3 lata za więziennymi murami oraz w sprawie zniszczenia lampy ulicznej.

Powrót na górę strony