Próbował przechytrzyć funkcjonariuszy
Policjanci z Mikołowa zatrzymali dzisiaj po północy 39-latka, który znajdując się w stanie nietrzeźwości (ponad 2,5 promila) zawiadomił ich o przestępstwie, które nie miało miejsca. Mężczyzna przekazał funkcjonariuszom, że skradziono należący do niego...
Policjanci z Mikołowa zatrzymali dzisiaj po północy 39-latka, który znajdując się w stanie nietrzeźwości (ponad 2,5 promila) zawiadomił ich o przestępstwie, które nie miało miejsca. Mężczyzna przekazał funkcjonariuszom, że skradziono należący do niego samochód marki Toyota Yaris wartości 20.000 złotych. Gdy okazało się, że auto zgłaszającego odnalaziono w stanie uszkodzonym, policjanci mieli niemal pewność, że wprowadził ich w błąd. A wątpliwości całkowicie zniknęły, gdy właściciel toyoty obiecał im 500 złotych łapówki w zamian za to, że zapomną o całej sprawie. 39-latek trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.