Wiadomości

Policjant na wolnym zatrzymał nietrzeźwego kierowcę

Data publikacji 11.03.2025

Policjant z lublinieckiej komendy w dniu wolnym od służby zauważył kierującego pojazdem, którego jazda wskazywała, że może być pod wpływem alkoholu. Mundurowy uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił dyżurnego lublinieckiej komendy. Przypuszczenia stróża prawa okazały się słuszne - 46-latek miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu. 

W niedzielę około 20.30 policjant, który na co dzień pełni służbę w wydziale kryminalnym lublinieckiej komendy, jadąc swoim samochodem ulicą Budowlanych w Lisowie zauważył kierowcę, którego jazda mogła wskazywać na to, że jest pod wpływem alkoholu. Kryminalny, który w tym dniu miał wolne od służby, natychmiast poinformował dyżurnego lublinieckiej komendy o swoich podejrzeniach i o tym, że podjął interwencje wobec kierowcy. Mundurowy zablokował swoim autem zauważony pojazd, uniemożliwiwiając mu dalszą jazdę.
 
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce interwencji przeprowadzili badanie trzeźwości, które potwierdziło podejrzenia policjanta. 46-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. W trakcie kontroli wyszło również na jaw, że samochód, którym kierował nie jest zarejestrowany ani ubezpieczony.
Tablice rejestracyjne, które miało założone prowadzone przez niego audi, należały do innego pojazdu.

Pamiętajmy, że nietrzeźwy kierowca stanowi śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego i dla samego siebie.

W przypadku, jeśli kiedykolwiek zauważymy podejrzane zachowanie kierowcy na drodze, które może świadczyć o tym, że jest on pod wpływem alkoholu lub innych środków psychoaktywnych, powinniśmy niezwłocznie powiadomić o tym fakcie Policję. Wybierzmy numer alarmowy 112. 

Podczas przekazywania informacji nie zapomnijmy określić miejsca, w którym się znajdujemy i opiszmy, jakie zachowania kierowcy wzbudzają nasz niepokój. Postarajmy się podać numer rejestracyjny, markę i kolor auta. Pamiętajmy, że to od nas wszystkich zależy bezpieczeństwo na drodze.

Powrót na górę strony