Wiadomości

3 latek sam przyszedł na stację paliw, zaopiekowali się nim policjanci

Data publikacji 21.06.2024

Do niecodziennego zdarzenia doszło dziś po godzinie 8.00, kiedy to mysłowiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o dziecku w samej pieluszce, które przyszło samo na jedną ze stacji paliw. Policjanci zaopiekowali się maluchem i natychmiast rozpoczęli poszukiwania jego rodziców. Jak się okazało, 3-letni chłopiec sam wyszedł ze swojego mieszkania i dotarł aż na stację paliw. Decyzją sądu rodzinnego chłopczyk umieszczony zostanie w rodzinie zastępczej. O dalszym losie rodziców zadecyduje teraz sąd.

Tuż po godzinie 8.00 dyżurny mysłowickiej komendy otrzymał zgłoszenie od pracowników jednej ze stacji paliw, że znajduje się tam chłopiec w samej pieluszce. Chłopiec miał przejść sam, a w okolicy nie było jego rodziców. Po przybyciu na miejsce policjanci zaopiekowali się dzieckiem do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego, który zadecydował o przewiezieniu chłopca na badania do szpitala. W międzyczasie trwały intensywne czynności, które miały na celu odnalezienie rodziców dziecka i ustalenie jego tożsamości.

Około godziny 11.00 stróże prawa dotarli do ojca dziecka i ustalili, że 3-latek prawdopodobnie sam wyszedł z mieszkania, gdy ten spał. O całej sprawie mundurowi poinformowali sąd rodzinny, który zadecydował o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej.

Teraz o losie rodziny zadecyduje sąd rodzinny.

Powrót na górę strony