Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Tymczasowy areszt dla mężczyzny, który zabił swojego psa

Data publikacji 02.11.2023

Na okres trzech miesięcy trafił do aresztu 72-latek, który uśmiercił swojego psa. Wojkowiccy policjanci zatrzymali oprawcę, próbującego uniknąć odpowiedzialności. Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.

Dyżurny wojkowickiego komisariatu otrzymał w godzinach wieczornych zgłoszenie, z którego wynikało, iż na terenie jednej z posesji mieszkalnej głośno wyje pies. Zgłaszająca osoba poinformowała również, że obawia się, że zwierzęciu może dziać się krzywda. Gdy mundurowi z patrolówki zjawili się na miejscu, na podwórku znaleźli truchło psa. Po chwili okazało się, że właściciel posesji nie ma zamiaru rozmawiać ze stróżami prawa i zabarykadował się w domu. Po rozmowie z dyżurującą prokurator podjęto decyzję o siłowym wejściu do budynku, w którym uczestniczyli będzińscy strażacy. Mężczyzną, próbującym uniknąć odpowiedzialności, był 72-latek, który został zatrzymany przez mundurowych. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Podejrzany nie przyznał się do zarzuconych mu czynów. Sąd Rejonowy w Czeladzi przychylił się do wniosku śledczych i będzińskiej prokuratury stosując wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Wojkowiczanin odpowie za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi mu do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony