Tragedia nad zalewem Nakło-Chechło – nie żyje mężczyzna
Policjanci z Radzionkowa pod nadzorem prokuratora rejonowego w Tarnowskich Górach będą wyjaśniać okoliczności tragicznego wydarzenia, do którego doszło wczoraj nad zalewem Nakło-Chechło. Ze zbiornika wyciągnięty został mężczyzna, któremu mimo podjętej reanimacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Apelujemy do wszystkich o zdrowy rozsądek nad wodą!
Wczoraj przed godziną 14.00 dyżurny z Radzionkowa odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który znajdując się w wodzie, nie reagował na wołania innej osoby. Zgłaszający oprócz telefonu pod numer alarmowy, ruszył na pomoc, wyciągając na brzeg tego mężczyznę. Wtedy rozpoczęła się akcja ratunkowa, którą przejęli ratownicy Załogi Ratownictwa Medycznego. Lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo starań ratowników i lekarzy nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyźnie. Lekarz stwierdził zgon 52-letniego mieszkańca Chorzowa. Na miejscu pracowali śledczy pod nadzorem prokuratora, którzy będą wyjaśniać dokładne okoliczności tego zdarzenia. Przeprowadzona zostanie także sekcja zwłok.
Przypominamy i apelujemy do wszystkich spędzających czas nad wodą, aby kierowali się zdrowym rozsądkiem. Dbajmy o własne bezpieczeństwo i korzystajmy wyłącznie ze strzeżonych kąpielisk. Nie wchodźmy też do wody, jeśli wcześniej piliśmy alkohol. Pamiętajmy także, by ani na chwilę nie spuszczać z oczu dzieci, które znajdują się pod naszą opieką.