Wiadomości

Nie zważając na nic, gnali na uroczystości kościelne...

Data publikacji 22.05.2023

Jechali za szybko, gdyż spieszyli się na... uroczystość pierwszej komunii. Zatrzymali ich pszczyńscy mundurowi. Kierowcy, którzy zbagatelizowali ograniczenie prędkości w obszarze zabudowanym otrzymali wysokie mandaty, a także stracili prawa jazdy na 3 miesiące. Apelujemy o wyobraźnię, ostrożność i rozwagę!

Prędkość jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Pomimo wielu apeli ze strony policjantów o stosowanie się do obowiązujących przepisów drogowych oraz zachowanie rozsądku za kierownicą, wciąż na drogach widzimy kierowców, którzy lekceważą bezpieczeństwo swoje i innych. Przykładem jest dwóch kierowców, którzy w niedzielny poranek rażąco przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym.

Pierwszego z nich policjanci drogówki "wyhamowali" tuż przed 8.00 w Kobielicach. 47-latek pędził z prędkością 105 km/h osobowym citroenem wraz z całą rodziną na obowiązującej w tym miejscu „pięćdziesiątce”. Podczas policyjnej kontroli mężczyzna tłumaczył, że jechał tak szybko, gdyż spieszył się… do kościoła na pierwszą komunię.

Kwadrans później stróże prawa zwrócili uwagę na kolejnego kierowcę, który także obowiązujące przepisy miał za nic. Przeprowadzony pomiar prędkości wykazał, że 44-letni mieszkaniec Krakowa gnał z prędkością 109 km/h. Jak się okazało, był to kolejny spóźniony uczestnik uroczystości katolickiej.

Na obu mężczyzn policjanci nałożyli mandaty karne w wysokości po 1500 złotych. Oprócz tego, za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, kierowcy stracili uprawnienia do kierowania na 3 miesiące.

Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do obowiązujących przepisów. Bez względu na to, jakim środkiem transportu się poruszamy i jak ważne są okoliczności naszego pośpiechu, wszyscy chcemy tego samego - bezpiecznie dojechać do celu.

Powrót na górę strony