Wiadomości

Zatrzymali poszukiwanego z narkotykami

Data publikacji 24.12.2020

Śledczy z referatu antynarkotykowego zatrzymali 35-letniego bielszczanina poszukiwanego przez sąd. Mężczyzna miał do odbycia karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, ale ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, dlatego sąd zarządził jego poszukiwania. Podczas zatrzymania stróże prawa znaleźli w jego mieszkaniu przygotowaną do spożycia porcję narkotyku i jeszcze ponad 90 gramów amfetaminy schowanej w mieszkaniu.

Policjanci z referatu antynarkotykowego otrzymali informację, że poszukiwany przez sąd bielszczanin może przebywać w jednym z bloków przy ulicy Skośnej w Bielsku-Białej. Policjanci obserwowali osiedle. W pewnym momencie, na klatce schodowej jednego z bloków stróże prawa rozpoznali poszukiwanego.. Gdy policjanci podeszli do niego i 35-latek zobaczył policyjną odznakę, zaczął uciekać, próbując wbiec do swojego mieszkania. Stróże prawa skutecznie mu to jednak uniemożliwili. Obezwładnili go i założyli mu kajdanki, pomimo to 35-latek próbował się wyrywać i zachowywał się agresywnie. Policjanci sprawdzili jego tożsamość i potwierdzili w policyjnej bazie danych, że ma do "odsiadki" 8 miesięcy pozbawienia wolności i ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. Podczas legitymowania na blacie kuchennym spostrzegli usypaną tzw. kreskę czyli przygotowaną do zażycia porcję narkotyku. Na miejsce dojechali mundurowi z drugiego komisariatu, a także technik kryminalistyki z bielskiej komendy, który potwierdził, że znaleziona substancja to amfetamina. Stróże prawa przeszukali mieszkanie i znaleźli blisko 90 gramów amfetaminy i kilka porcji marihuany. Policjanci zabezpieczyli narkotyki, a mężczyzna został doprowadzony do komendy przy ul. Wapiennej.

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za który grozi mu kara nawet 3 lat więzienia. Po zakończonych czynnościach procesowych stróże prawa doprowadzili zatrzymanego do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 8 miesięcy za wcześniejsze przestępstwo i poczeka na swój kolejny wyrok.

Powrót na górę strony