Wiadomości

Zaatakował policjantów, bo legitymowali kolegę

Data publikacji 04.08.2016

Około 2.00 w nocy policjanci zostali wezwani do grupy osób, która swoim głośnym zachowaniem miała zakłócać ciszę nocną. Po przybyciu na miejsce okazało się, że jest tam mężczyzna, którego godzinę wcześniej mundurowi pouczali, aby nie łamał przepisów prawa. W trakcie rozmowy stróżów prawa z 45-latkiem, jego 24-letni kolega zachowywał się arogancko i wulgarnie w stosunku do policjantów. Niestety, kierowane do młodzieńca kilkakrotne upomnienia, nie przyniosły żadnego skutku.

24-latek, który był nietrzeźwy, stawał się coraz bardziej agresywny. W pewnym momencie chciał oddalić się z miejsca przeprowadzanych czynności. Z uśmiechem na twarzy zachęcał policjantów do tego, aby go gonili. Policjanci użyli chwytów obezwładniajacych w celu doprowadzenia nietrzeźwego męzczyzny do radiowozu. Wtedy siemianowiczanin zaczął się szarpać i wyrywać. Kilkakrotnie kopnął policjanta w twarz powodując u niego obrażenia nosa. Agresywny 24-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjantów oraz zmuszania ich za pomocą przemocy do odstąpienia od wykonywanych czynności. Podejrzany przyznał się do popełnionych przestępstw i żałował swojego zachowania w stosunku do mundurowych. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat więzienia.

 

Powrót na górę strony