Wiadomości

Sprawca napadu na placówkę bankową usłyszał zarzuty

Data publikacji 08.07.2015

Ustaleniem sprawcy zakończyło się postępowanie dotyczące napadu sprzed 3 lat na placówkę bankową w Zabrzu – Helence. Policjanci nie zapomnieli o sprawie, cały czas nad nią pracując. Po ustaleniu kim jest sprawca i zebraniu dostatecznych dowodów jego winy doprowadzili do tego, że podejrzany postanowił sam zgłosić się do prokuratury.

23 lipca 2012 roku do placówki bankowej przy ulicy Jordana w Zabrzu wszedł młody mężczyzna. W ręku trzymał przedmiot przypominający pistolet. Posługując się nim sterroryzował pracownicę placówki, a następnie ukradł znajdujące się w kasie pieniądze. Pomimo sprowadzenia na miejsce znacznych sił policyjnych, bezpośrednio po napadzie nie udało się zatrzymać sprawcy. Śledczy przeprowadzili jednak szereg działań – m.in. oględziny, zabezpieczenie śladów, czy zapis monitoringu - które, jak się później okazało, były bardzo ważne w prowadzonym śledztwie. Sprawę od początku prowadzili policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy, którzy ostatecznie wpadli na trop 28-letniego mężczyzny, przebywającego obecnie w Niemczech. W czasie napadu mieszkał on jednak w Bytomiu. Zabrzańską dzielnicę Helenkę znał doskonale, gdyż urodził się w Zabrzu i tu spędził swoje dzieciństwo. Kiedy mundurowi nie mieli wątpliwości, że to właśnie on jest sprawcą napadu, skontaktowali się z jego rodziną informując, że próba ukrywania się ich krewnego przed wymiarem sprawiedliwości nic nie da. Najwyraźniej poszukiwany zgodził się z ich zdaniem, gdyż wrócił do kraju i sam zgłosił się do zabrzańskiej prokuratury, gdzie złożył zeznania. Podczas przesłuchania przyznał się do winy.

Powrót na górę strony