Wiadomości

Chciał aby zastrzelili go policjanci

Data publikacji 24.12.2014

Policjanci z komisariatu III w Zabrzu zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który z podejrzeniami zaburzeń psychicznych został przewieziony do szpitala psychiatrycznego. Mężczyzna chodził po ulicy z przedmiotem przypominającym broń. Wcześniej, jak ustalono, to właśnie ten mężczyzna zgłosił interwencję informując o osobie terroryzującej mieszkańców.

Zgłoszenie interwencji przyjęto wczoraj, po godzinie 15. Z relacji zawiadamiającego wynikało, że przy ulicy Hauptmana nieznany mężczyzna z bronią palną terroryzuje mieszkańców. Na miejsce interwencji skierowano 2 patrole, nakazując zachowanie najwyższych środków ostrożności. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce zauważyli młodego mężczyznę trzymającego w ręku przedmiot przypominający broń. Na widok policjantów przyłożył on ten przedmiot do swojej skroni. Policjanci wezwali go do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia, a następnie obezwładnili go. Mężczyzną okazał się 26-letni zabrzanin, a przedmiot przypominający - jedynie atrapą pistoletu. W rozmowie z policjantami desperat powiedział, że to on wzywał policję. Zamierzał popełnić samobójstwo, lecz nie miał odwagi. Wierzył, że jeśli zachowa się tak, jak to uczynił, to zostanie zastrzelony przez policjantów. Mundurowi wezwali na miejsce interwencji ratowników medycznych, którzy zadecydowali o przewiezieniu zabrzanina do szpitala psychiatrycznego.

Powrót na górę strony