Katowicki policjant biegnie 580 km dla chorych dzieci. Dziś dołączyli do niego policjanci z Bydgoszczy
Po raz kolejny chce udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych! Jego plan jest ekstremalny. Sierżant Paweł Cieślik, mundurowy z katowickiej policji, w pięć dni chce przebiec trasę z Tychów do Gdańska. Dziś dołączyli do niego policjanci z Bydgoszczy.
W piątek rano wystartował spod Śląskiego Hospicjum dla Dzieci w Tychach. W czasie 580 kilometrowego biegu, policjant będzie zbierał fundusze dla podopiecznych fundacji.Po pięciu dniach i przebiegnięciu 580 kilometrów zamelduje się pod Hospicjum Eugeniusza Dutkiewicza w Gdańsku.
Dziennie przebiega 120 kilometrów.
W 2013 roku z Tychów do Gdańska jazda rowerem zajęła mu 20 godzin. A wszystko to dla chorych dzieci.
Sierżant Paweł Cieślik na co dzień pełni służbę w Komisariacie II Policji w Katowicach. Jego pasją jest sport.
Dziś (10.11) sierż. Paweł Cieślik przebiegał przez województwo kujawsko-pomorskie. Pięciu bydgoskich policjantów oraz pracownik cywilny KWP dołączyli do niego, gdy biegł przez Bydgoszcz.
Nadkom. Marcin Zmudzinski, Łukasz Kruszka z Wydziału Kadr i Szkolenia KWP w Bydgoszczy, st. asp. Marek Kowalczyk z OPP, st. asp. Robert Przybylski i mł. asp. Robert Ciepłowski z komisariatu na Śródmieściu oraz podinsp. Artur Pawlak z BSW KGP na co dzień pasjonują się bieganiem. Wykorzystali swoją pasję, aby wesprzeć kolegę z Katowic. Mamy nadzieję, że ich obecność dodała sierż. Pawłowi Cieślik siły do pokonania tego ekstremalnego dystansu. Zwłaszcza, że cel jest szczytny.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.8 MB)