Wiadomości - Policja Śląska

Dzisiaj w Oddziale Prewencji Policji w Katowicach Komendant śląskiego garnizonu spotkał się z policjantami. Wszystkim funkcjonariuszom, w tym również ze służby kandydackiej, życzył on bezpiecznego wykonywania swoich obowiązków.

Jaworzniccy policjanci zatrzymali mieszkańca tego miasta i jego konkubinę, którzy mogą mieć związek ze śmiercią 18-latka. Nastolatek nie przeżył ciosów nożem, zadanych podczas awantury w mieszkaniu swojego ojca. Zatrzymanym grozi teraz nawet dożywocie.

Tarnogórscy policjanci z patrolu, który pierwszy przybył na miejsce, również jako pierwsi podjęli gaszenie pożaru mieszkania. Po przyjeździe straży pożarnej i pogotowia funkcjonariusze wynieśli ciało kobiety i mężczyzny. Niestety małżeństwa nie udało się uratować.

Bezmyślny wybryk czwórki czechowiczan mógł się zakończyć tragicznie. Zrzucona przez nich z wiaduktu na przejeżdżający samochód 1,5 metrowa belka wpadła przez przednią szybę na fotel pasażera. Na szczęście kierowca podróżował sam.

Policjanci z Rybnika zatrzymali pijanego sprawcę kolizji drogowej, który próbował przekupić interweniujących funkcjonariuszy. Szybko okazało się, że drugi z kierowców jest... również pijany.

Policjanci z Bytomia w tym samym czasie, w dwóch różnych dzielnicach miasta zatrzymali uciekającego przed radiowozem 18-latka i pijaną 16-latkę, która spowodowała kolizję na drodze. Oboje za swoje czyny odpowiedzą przed sądami – 18-latek przed karnym, nieletnia przed rodzinnym.

Śląscy policjanci zatrzymali cztery osoby - trzy kobiety i mężczyznę - podejrzanych o zabójstwo mieszkańca Katowic w marcu 2006 r. Na wniosek policji i prokuratora sąd aresztował już trzy osoby. Jedna z podejrzanych została objęta policyjnym dozorem. Zatrzymanym grozi kara dożywotniego więzienia.

 KWP w Katowicach    Przestępczość kryminalna, Zabójstwa, Zbrodnie sprzed lat  

Policjanci odnaleźli i uratowali rannego mężczyznę, który prawdopodobnie w szoku po wypadku uciekł do lasu. Ranny z obrażeniami głowy, klatki piersiowej i nóg został przewieziony do szpitala. Jak określają lekarze- życiu jego nie zagraża niebezpieczeństwo.