Chciał wyłudzić pieniądze od ojca
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Częstochowie zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który w nietypowy sposób postanowił wyłudzić pieniądze od swojego ojca. Mężczyzna wymyślił historię o swoim porwaniu i groźbie zabicia. Wysyłając kilka smsów jako rzekomy porywacz, zażądał 3 tysięcy złotych jako " okup za syna". W trakcie zorganizowanej zasadzki, policjanci zatrzymali rzekomego porywacza. Wpadł gdy zabierał kopertę z umówionego wczesniej miejsca.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Częstochowie zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który w nietypowy sposób postanowił wyłudzić pieniądze od swojego ojca. Mężczyzna wymyślił historię o swoim porwaniu i groźbie zabicia. Wysyłając kilka smsów jako rzekomy porywacz, zażądał 3 tysięcy złotych jako " okup za syna". W trakcie zorganizowanej zasadzki, policjanci zatrzymali rzekomego porywacza. Wpadł gdy zabierał kopertę z umówionego wczesniej miejsca.
Wczoraj, po godzinie 14.00 na policję zgłosił się 50-letni mężczyzna, który poinformował, że jego syn został porwany. Mężczyzna pokazał kilka smsów które otrzymał od porywacza, w których ten żądał pieniędzy. Grożąc ucięciem ręki a później zabiciem syna, porywacz wskazywał miejsce gdzie pieniądze miały być przekazane. Zmieniając kilka razy miejsce przekazania okupu, ostatecznie do przekazania pieniędzy doszło na jednym z parkingów na ulicy Złotej w Częstochowie. W trakcie gdy "porywacz " odbierał podrzuconą kopertę, został zatrzymany przez policjantów. Okazał się nim syn pokrzywdzonego. 31-letni mężczyzna miał około 1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Historię swojego porwania wymyślił po to aby wyłudzić pieniądze od ojca. Mężczyzna odpowie za usiłowanie oszustwa.