Wiadomości

Groził, że zabije każdego kto się do niego zbliży

Data publikacji 05.05.2010

Zatrzymany mężczyzna i rannych czterech policjantów, to finał nocnej interwencji w jednym z barów w Łaziskach Górnych. Napastnik zabarykadował się grożąc, że zabije każdego, kto się do niego zbliży. Interweniujących mundurowych oblał żrącą cieczą. Za czynną napaść na stróżów prawa grozi mu do 10 lat więzienia.

Zatrzymany mężczyzna i rannych czterech policjantów, to finał nocnej interwencji w jednym z barów w Łaziskach Górnych. Napastnik zabarykadował się grożąc, że zabije każdego, kto się do niego zbliży. Interweniujących mundurowych oblał żrącą cieczą. Za czynną napaść na stróżów prawa grozi mu do 10 lat więzienia.
Dzisiaj w nocy policjanci zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który zabarykadował się w jednym z barów w Łaziskach Górnych. Przybyli na miejsce stróże prawa, po ewakuacji gości i obsługi lokalu, próbowali go obezwładnić i zatrzymać. W czasie interwencji napastnik oblał mundurowych żrącą cieczą. Policjanci doznali oparzeń chemicznych i zostali przewiezieni do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich. Do dalszych działań włączono policyjnych negocjatorów, którzy po kilkugodzinnych pertraktacjach wyprowadzili awanturnika na zewnątrz, gdzie został zatrzymany. Jak się okazało napastnik był pijany, badanie na alkomacie wykazało prawie promil alkoholu w organizmie. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10.

Powrót na górę strony