Wyrodny syn za kratami aresztu
Na wniosek bytomskich śledczych do tymczasowego aresztu trafił 30-letni mężczyzna podejrzany o znęcanie się nad swoją matką. Mężczyznę już pod koniec ubiegłego roku za takie samo przestępstwo skazano na karę więzienia, ale wówczas sąd zawiesił wykonanie kary. Teraz może posiedzieć nawet 5 lat.
Na wniosek bytomskich śledczych do tymczasowego aresztu trafił 30-letni mężczyzna podejrzany o znęcanie się nad swoją matką. Mężczyznę już pod koniec ubiegłego roku za takie samo przestępstwo skazano na karę więzienia, ale wówczas sąd zawiesił wykonanie kary. Teraz może posiedzieć nawet 5 lat.
Mieszkająca w centrum miasta 52-letnia kobieta zgłosiła się po pomoc do policjantów z komisariatu przy ulicy Rostka. Była ona zastraszana przez swojego 30-letniego syna, który groził, że ją zabije. Za znęcanie się nad swoją matką już w grudniu ubiegłego roku sąd skazał mężczyznę na karę więzienia, zawieszając jednak jej wykonanie i dając możliwość poprawienia swoich relacji rodzinnych. Jak się jednak okazało, 30-latek ani trochę nie zmienił swoich zachowań i nadal znęcał się nad matką. Patrol z Komisariatu III zatrzymał go w piątek wieczorem, a już następnego dnia prokurator postawił go przed sądem, który zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Za popełnione przestępstwo mężczyzna może spędzić za kratami do 5 lat.