Pościg za uciekinierem
Oddaniem strzału ostrzegawczego zakończył się pościg za pijanym kierowcą, który jechał najprawdopodobniej kradzionym pojazdem. Sprawca został zatrzymany przez policjantów bielskiej drogówki. Za przestępstwa, które popełnił w więzieniu może spedzić nawet 5 lat.
Oddaniem strzału ostrzegawczego zakończył się pościg za nietrzeźwym kierowcą, który poruszał się najprawdopodobniej kradzionym pojazdem. Sprawca został zatrzymany przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu 5 lat więzienia.
Wczoraj około 20.00 w Bielsku-Białej na skrzyżowaniu ulicy Wzgórze i Barlickiego policjanci drogówki zauważyli jadącego pod prąd forda escorta. Kierowca zatrzymał się tuż przed radiowozem, porzucił pojazd i zaczął uciekać w kierunku ulicy Stojałowskiego. Policjanci ruszyli w pościg za uciekinierem podejrzewając, że pojazd został skradziony. W czasie pościgu z uwagi na niebezpieczne zachowanie sprawcy oddano strzał ostrzegawczy, a po chwili zatrzymano uciekiniera, którym okazał się 18-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, ani też dokumentów pojazdu, którym kierował. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy – miał we krwi 0,6 promila alkoholu. Zatrzymany tłumaczył policjantom, że forda którym kierował pożyczył od kobiety, którą poznał w bielskim klubie rozrywkowym. Sprawca trafił do policyjnego aresztu, a pojazd odholowano na parking strzeżony. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia i weryfikują wersję podaną przez zatrzymanego. Za przestępstwa te grozi mu 5 lat więzienia.