10-latek pomógł ująć złodziejkę
40-letnia kobieta, przez rok okradała dom, w którym pomagała sprzątać. Proceder ten, trwałby pewnie dłużej, gdyby nie dociekliwość 10-latka. Chłopiec „wszczął prywatne śledztwo” po tym jak z jego skarbonki ubyło pieniędzy. Był to sygnał dla rodziców, którzy stwierdzili, że ich biżuteria i pieniądze również znikają. Teraz „pomoc domowa” może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
40-letnia kobieta, przez rok okradała dom, w którym pomagała sprzątać. Proceder ten, trwałby pewnie dłużej, gdyby nie dociekliwość 10-latka. Chłopiec „wszczął prywatne śledztwo” po tym jak z jego skarbonki ubyło pieniędzy. Był to sygnał dla rodziców, którzy stwierdzili, że ich biżuteria i pieniądze również znikają. Teraz „pomoc domowa” może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
Wczoraj policjanci przesłuchali podejrzaną i przedstawili jej zarzuty. Funkcjonariusze odzyskali także część skradzionych przedmiotów, które trafiały natychmiast do komisów i lombardów. Właściciele obdarzyli kobietę pełnym zaufaniem, była ona również polecona przez znajomych. W sumie kobieta wyniosła z ich mieszkania prawie 6 tyś zł. Chłopiec, który pomógł ująć złodziejkę zasłużył na duży prezent.