Nietypowa podróż z koncertu
Policjanci z częstochowskiej drogówki zatrzymali do kontroli samochód, którym wracali uczestnicy imprezy muzycznej odbywającej się w katowickim Spodku. Po wylegitymowaniu kierowcy i czterech pasażerów okazało się, iż dodatkowo w bagażniku leży dwóch 22 -letnich mężczyzn, którzy w nietypowy i tańszy sposób wracali z koncertu. Kierujący musiał zapłacić mandat a dodatkowi pasażerowie poszukać sobie innego środka transportu.
Policjanci z częstochowskiej drogówki zatrzymali do kontroli samochód, którym wracali uczestnicy imprezy muzycznej odbywającej się w katowickim Spodku. Po wylegitymowaniu kierowcy i czterech pasażerów okazało się, iż dodatkowo w bagażniku leży dwóch 22 -letnich mężczyzn, którzy w nietypowy i tańszy sposób wracali z koncertu. Kierujący musiał zapłacić mandat a dodatkowi pasażerowie poszukać sobie innego środka transportu.
Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem, na ulicy Warszawskiej w Częstochowie. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Mercedes. Wylegitymowano 19-letniego kierującego samochodem oraz czterech pasażerów, w wieku od 19 do 22 lat. Mieszkańcy Radomska wracali z katowickiej imprezy muzycznej. Rutynowa kontrola pewnie zakończyłaby się bez represji, gby nie sprawdzono też bagażnika. Po jego otwarciu - zdumieni policjanci zobaczyli leżących dwóch dorosłych mężczyzn, którzy w taki nietypowy i tańszy sposób postanowili wrócić z imprezy. Kierujący pojazdem 19-latek został ukarany mandatem a dwóch pasażerów musiało przesiąść się do innego środka lokomocji.