Wiadomości

Małysz wspiera policjantów

Data publikacji 02.10.2009

Adam Małysz był głównym bohaterem konferencji prasowej, jaką zorganizowali policjanci z cieszyńskiej drogówki. Wizerunek mistrza ma pomóc w propagowaniu noszenia elementów odblaskowych w ramach kampanii "2009 rokiem pieszego".

Adam Małysz był głównym bohaterem konferencji prasowej, jaką zorganizowali policjanci z cieszyńskiej drogówki.  Wizerunek mistrza ma pomóc w propagowaniu noszenia elementów odblaskowych w ramach kampanii "2009 rokiem pieszego".

Wczoraj na terenie fundacji Izabeli i Adama Małyszów w Wiśle, odbyła się konferencja prasowa poświęcona kampanii  "2009 rokiem pieszego", której mistrz z Wisły jest gorącym zwolennikiem. Sam dostrzega ogromną potrzebę poprawienia bezpieczeństwa wśród pieszych użytkowników dróg. Adam wspominał jak  wracając z  zawodów, o mało co nie potrącił mężczyzny, który szedł poboczem i był zupełnie niewidoczny. Cała ta sytuacja uświadomiła mu, że wystarczy sekunda i ktoś może  stracić życie. Dlatego też od razu zgodził się wspierać akcję cieszyńskich policjantów, która ma na celu rozpropagowanie noszenia przez pieszych elementów odblaskowych.  Wspólnie z mundurowymi, w miarę możliwości  będzie odwiedzał szkoły i rozdawał dzieciom odblaskowe gadżety. Do dzisiaj policjanci rozdali ponad 12 tysięcy takich elementów. Cała akcja bardzo poprawiła bezpieczeństwo pieszych na drogach, co potwierdzają statystyki. W ubiegłym roku w ciągu 9 miesięcy, na drogach powiatu w wypadkach  śmierć poniosło 9 - ciu pieszych. W analogicznym okresie bieżącego roku żaden pieszy nie zginął. Cieszyńscy stróże prawa,  docierają nie tylko do szkół, ale również do lokali gastronomicznych, znajdujących się poza terenem zabudowanym, gdzie do kufla piwa każdy klient otrzymuje świecącą opaskę. Ten nowatorski pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Nikt już nie ma wątpliwości, że w ten sposób poprawiamy  bezpieczeństwo nie tylko pieszych ale i kierujących. Dzięki wsparciu finansowemu ze strony samorządów do końca roku policjanci powinni dotrzeć do każdej szkoły, by każde dziecko mogło otrzymać gadżet, który być może uratuje mu życie.

 

 

Powrót na górę strony