Wiadomości

Zatrzymany po 19 latach

Data publikacji 23.06.2009

Policjanci ze śląskiego „Archiwum X” wyjaśnili sprawę zabójstwa sprzed 19 lat. Kryminalni zatrzymali mieszkańca Sopotu, który w Katowicach zamordował 38-letniego mężczyznę. Niebawem do sądu trafi akt oskarżenia.

Policjanci ze śląskiego „Archiwum X” wyjaśnili sprawę zabójstwa sprzed 19 lat. Kryminalni zatrzymali mieszkańca Sopotu, który w Katowicach zamordował 38-letniego mężczyznę. Niebawem do sądu trafi akt oskarżenia.

Ciało mieszkańca Katowic znalazł 22 października 1990 roku w swoim mieszkaniu kolega denata, który przed wyjazdem na urlop udostępnił gościnnie mieszkanie swojemu koledze. Po powrocie z wypoczynku zastał on zamknięte drzwi i aby wejść do środka wspólnie z innym znajomym musiał je wyważyć. W mieszkaniu zastał ogólny bałagan, a na podłodze między piecem i wersalką leżały skrępowane, nagie zwłoki 38-letniego znajomego. Sekcja zwłok, jako przyczynę śmierci ofiary, wskazała uduszenie. Jak ustalili wówczas policjanci, z mieszkania zginęły rzeczy należące do właściciela m.in. płaszcz skórzany, buty i wełniany sweter. Znaleziono natomiast buty, kurtkę i koszulę, które nie należały do denata ani do właścicela lokalu. Na miejscu detektywi zabezpieczyli szereg śladów kryminalistycznych, w tym odbitki linii papilarnych i ślady biologiczne. Ówczesne możliwości techniki kryminalistycznej nie pozwoliły jednak na wykrycie sprawców zbrodni. Śledztwo zostało umorzone pod koniec stycznia 1991 r. Policjanci z zespołu t.zw. „Archiwum X” , działającego w Wydziale Kryminalnym KWP w Katowicach, zajęli się ponownie sprawą w 2007 roku. Powtórnie przeanalizowali materiały śledztwa, i sprawdzili zabezpieczone wówczas „odciski palców” w Automatycznym Systemie Identyfikacji Daktyloskopijnej (AFIS), który umożliwia szybkie wykrywanie sprawców przestępstw na podstawie pozostawionych przez nich na miejscu zdarzenia śladów linii papilarnych. Istotę tego systemu stanowi możliwość automatycznego zakodowania pojedynczego śladu z miejsca przestępstwa i porównania go w ciągu kilku minut z odciskami palców milionów osób. Dzięki temu nowemu narzędziu pracy policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę. Z uwagi na to, że miejsce przebywania podejrzewanego o zbrodnię mężczyzny nie było znane, wydano za nim list gończy. W listopadzie 2008 roku na dworcu PKP w Warszawie policjanci zatrzymali poszukiwanego 52-letniego mieszkańca Sopotu. Badania z zakresu biologii (DNA) również  potwierdziły jego związek ze zdarzeniem. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa. Sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Wkrótce do sądu trafi akt oskarżenia w tej sprawie. Za zabójstwo grozi mu nawet dożywocie.

Powrót na górę strony