Wiadomości

Hazard szkodzi

Data publikacji 16.03.2009

Policjanci z Knurowa zatrzymali mężczyznę, który napadł na kobietę i zrabował jej torebką z pieniędzmi. Sprawca tłumaczył, że pieniądze są mu potrzebne na spłatę długów z hazardu. Przestępca teraz może w więzieniu spędzić na grze w "Chinczyka" nawet 12 lat.

Policjanci z Knurowa zatrzymali mężczyznę, który napadł na kobietę i zrabował jej torebką z pieniędzmi. Sprawca tłumaczył, że pieniądze są mu potrzebne na spłatę długów z hazardu. Przestępca teraz może w więzieniu spędzić na grze w "Chinczyka" nawet 12 lat.

Właścicielka salonu gier w Knurowie w godzinach popołudniowych w piątek zamykała lokal. Wtedy została zaatakowana przez mężczyznę, który uderzył ją i wyrwał torebką z pieniędzmi w kwocie 6 000 złotych, następnie zbiegł. Natychmiast po zgłoszeniu we wskazane miejsce przyjechał policyjny patrol. Poszkodowana była bardzo roztrzęsiona i nie potrafiła opisać sprawcy. Stróże prawa pomimo poszukiwań nie zdołali zatrzymać napastnika. Taki stan rzeczy nie trwał długo, ponieważ knurowscy kryminalnie po dwóch dniach żmudnej pracy operacyjnej wytypowali sprawcę napadu. Przypuszczenia policjantów okazały się strzałem w dziesiątkę. Po zatrzymaniu 24-latek przyznał się do ataku na kobietę i kradzieży pieniędzy. Mieszkaniec Knurowa tłumaczył, że popadł w długi z powodu nadmiernej skłonności do hazardu i w ten sposób chciał podreperować swój budżet. Śledczy odzyskali większą część skradzionych pieniędzy, które przekażą poszkodowanej kobiecie. Hazardzista teraz grając w "Chinczyka'' może w więzieniu spędzić nawet 12 lat życia.

Powrót na górę strony