Zatrzymanie rozbojarzy
Policjanci z Bytomia i Tychów zatrzymali sześcioro sprawców napadów, do jakich doszło wczoraj rano i wczesnym popołudniem. Przestępcy skradli napadniętym przez siebie telefon komórkowy i sprzęt RTV, ale nie pogardzili także... transporterem z piwem.
Policjanci z Komisariatu II w Bytomiu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 31 i 35 lat oraz 19-latkę, którzy wczoraj rano napadli na właściciela mieszkania przy ul. Fałata. Grożąc nożem 29-letniemu mężczyźnie obezwładnili go, a następnie skradli telewizor i wieżę stereofoniczną. Po przyjęciu zgłoszenia funkcjonariusze natychmiast ruszyli na poszukiwania sprawców i już w kilkanaście minut później przy ul. Fałata zatrzymali 31-letniego Sebastiana S. Mężczyzna posiadał przy sobie nóż, którego użyto do napadu. Razem z nim zatrzymano jego wspólniczkę, 19-letnią Weronikę G. Stróże prawa poszukując trzeciego ze sprawców przeszukali dokładnie okoliczne budynki i w jednym z nich zatrzymali 35-letniego Marka H. Mężczyzna próbował ukryć się przed policjantami w piwnicy. Przy nim też policjanci znaleźli skradzione z mieszkania przedmioty. Za napad z nożem przestępcy mogą spędzić za kratkami nawet 12 lat. Wczesnym popołudniem policjanci z tego samego komisariatu zatrzymali 19-latka, który na ul. Wrocławskiej pobił o rok młodszego od siebie bytomianina i skradł mu telefon komórkowy. Godzinę później tyscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców tego miasta w wieku 17 i 22 lat, którzy w sklepie spożywczym na ul. Kościuszki obezwładnili 22-letniego sprzedawcę i skradli... transporter z piwem. Wszystkim zatrzymanym za napady może grozić nawet 10 letni pobyt w więzieniu. /na zdjęciach zatrzymani z bytomia/