Fałszywa amfa
Policjanci z Piekar Śląskich zatrzymali mężczyznę, który sprzedawał nielegalnie leki. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że podejrzany oferował swój towar jako amfetaminę. Teraz może mu grozić do 2 lat więzienia.
Policjanci z Piekar Śląskich zatrzymali mężczyznę, który sprzedawał nielegalnie leki. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że podejrzany oferował swój towar jako amfetaminę. Teraz może mu grozić do 2 lat więzienia. Zarzuty nabycia produktu leczniczego w celu wprowadzania go bez pozwolenia do obrotuusłyszał mieszkaniec Piekar Śląskich. 22-latek został zatrzymany podczas zakupu 350 opakowań leku stosowanego w leczeniu nieżytu nosa i kataru siennego. Jak ustalili policjanci, „pomysłowy” młodzieniec w styczniu br. kupił 138 opakowań medykamentu, a następnie, po sproszkowaniu tabletek, sprzedawał już poporcjowaną substancję jako amfetaminę. Mężczyzna zarobił w ten sposób ponad 6 tysięcy złotych. Zachęcony łatwym zyskiem pewnie rozwinąłby dochodowy interes, gdyby nie stróże prawa, którzy pokrzyżowali jego plany. Na szczęście, bądź nieszczęście dla kupujących „trefny” towar w niewielkich ilościach nie mógł wyrządzić im szkody. Zainteresowani jego nabyciem mogli jednak doświadczyć nudności, zawrotów głowy, osłabienia, rozszerzenia źrenic lub senności. Zatrzymanemu, który złamał przepisy ustawy Prawo Farmaceutyczne, grozi teraz 2 lata więzienia.