Wiadomości

Słowa, które mają moc. Poruszający list mieszkanki Gliwic do policjantów

Data publikacji 23.04.2025

Do Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach trafiły wyjątkowe e-podziękowania. Nadesłała je mieszkanka miasta, która mimo młodego wieku w swoim życiu zmierzyła się z ogromnymi trudnościami. W walce o siebie pomocną dłoń podali jej policjanci. Jak wspomniała, wielokrotnie mogła liczyć na ich zaangażowanie i wsparcie. To nie była zwykła wiadomość. To była szczera refleksja – pełna emocji, wdzięczności i… światła nadziei.

Autorka w nadesłanej wiadomości e-mail podziękowała policjantom za empatię, obecność i wsparcie, których doświadczyła w chwilach życiowego kryzysu. Za to, że w momentach największego zwątpienia – nie została sama.

„Za każdym razem byłam – mimo swojej w tamtym czasie skrajnej głupoty – traktowana z szacunkiem. Widziałam dużo empatii i dobroci…”

Jej słowa pokazują, że nawet w sytuacjach, kiedy mundurowi interweniowali w jej sprawie, nasi policjanci wykazali się zrozumieniem, spokojem i człowieczeństwem. „Policja miała wobec mnie więcej współczucia i zrozumienia niż inni...” – przyznała.

Dziś, jak pisze, podjęła trudną walkę o siebie, uczestniczy w terapii, unika destrukcyjnych zachowań, ale nie zapomina, kto pomagał jej wtedy, gdy naprawdę było źle:

„To w ogromnej mierze dzięki waszym przyjazdom, zrozumieniu i nie zrobieniu ze mnie potwora, kogoś, kto jest skończony, dało mi do myślenia, że nie chcę żyć tak, jak żyłam...”

To dla nas – policjantów – niezwykle ważne słowa. To potwierdzenie, że każde wezwanie, każda interwencja ma znaczenie. Czasem wystarczy obecność, szczera rozmowa, spojrzenie bez osądu. To wystarczy, by ktoś, kto czuje się zagubiony wiedział, że ma szansę na zmianę.

„Cieszę się, że mogę żyć, że żyję, trzeźwa, w zgodzie z ludźmi i służbami… Z całego serca pozdrawiam i dziękuję za to, co robicie, i mówię to szczerze jako osoba, która nieraz była blisko śmierci...”

Ten list przypomina, dlaczego każdego dnia zakładamy mundur. Bo służba to nie tylko prawo i porządek. To przede wszystkim człowiek.

Warto słuchać. Warto rozumieć. Warto pomagać.

Podziękowania mieszkanki Gliwic bardzo poruszyły także samych mundurowych i okazały się nie tylko wyrazem wdzieczności, ale również dowodem na to, że policjant może być kimś, kto potrafi zmienić los drugiego człowieka.

Powrót na górę strony