Odpowie za atak na swojego ojca
Nawet 12-lat pozbawienia wolności grozi 24-latkowi, który używając siły fizycznej, doprowadził do bezbronności swojego ojca, a następnie go okradł. Młody mężczyzna został niezwłocznie zatrzymany przez Policję, a za swoje czyny odpowie przed sądem. Oprócz dozoru otrzymał szereg zakazów związanych z kontaktem ze swoją ofiarą.
W miniony poniedziałek, po wspólnych popołudniowych zakupach w sklepie na osiedlu Gwarków młodszy z mężczyzn poprosił ojca o pieniądze na alkohol, a kiedy ich dobrowolnie nie otrzymał, zareagował agresją.
Uderzając i kopiąc swojego 58-letniego ojca, doprowadził go do stanu bezbronności i okradł. Łupem 24-latka padł srebrny łańcuszek oraz kilkadziesiąt złotych.
Policyjny patrol zauważył w rejonie ulicy Wodzisławskiej mężczyznę rysopisem odpowiadającego wizerunkowi oprawcy, którego niezwłocznie zatrzymał. 24-latek przyznał się do zarzucanych czynów.
Oprawca prócz policyjnego dozoru otrzymał zakaz zbliżania się do swojego ojca na odległość mniejszą niż 50 metrów, a także zakaz kontaktowania i naruszania jego dóbr osobistych.
Za rozbój grozi mu teraz kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.