Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Chwalił się, że ma nóż. Został szybko zatrzymany

Data publikacji 31.12.2024

Policjanci zatrzymali 30-latka, który w pobliżu galerii handlowej chodził z nożem. Mężczyzna, widząc policjantów, schował się w bocznej uliczce, nóż wyrzucił w zarośla i… założył inne spodnie. Chciał w ten sposób przechytrzyć mundurowych.

Wodzisławscy policjanci zostali powiadomieni o mężczyźnie, który w pobliżu galerii handlowej w Wodzisławiu Śląskim miał chodzić z nożem. Policjanci błyskawicznie dotarli na miejsce. Ustalili, jak mężczyzna był ubrany i w którą stronę uciekł. Zauważyli go na ulicy Arendarskiej, gdy akurat zmieniał spodnie...

30-latek został zatrzymany. W spodniach, które mężczyzna trzymał w ręce, policjanci znaleźli dwa woreczki strunowe z białym proszkiem. Co więcej, w pobliskich zaroślach znaleźli należący do 30-latka nóż.

Zatrzymany mężczyzna przypominał z rysopisu sprawcę kradzieży alkoholu, do której doszło wczesnym rankiem w jednym z wodzisławskich marketów. Moment kradzieży zarejestrowały kamery monitoringu sklepowego.

Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży alkoholu o wartości niemal 900 złotych, posiadania 10 porcji substancji psychotropowych oraz posiadania noża w miejscu publicznym. 30-latek tłumaczył, że nożem chciał się tylko pochwalić, a spodnie zmienił, bo chciał je schować, gdyż miał w nich ukryte swoje narkotyki.

Po przesłuchaniu mężczyzna został zwolniony, jednak szybko do komendy wrócił.

Po wyjściu z komendy poszedł bowiem do marketu, gdzie został rozpoznany przez pracownika ochrony jako sprawca kradzieży z wcześniejszych dni. Mężczyzna został ujęty i przekazany wezwanemu na miejsce patrolowi Policji.

Mężczyzna usłyszał kolejny zarzut przestępstwa kradzieży, popełnionego w warunkach czynu ciągłego na łączną kwotę niemal 2 tysięcy złotych.

Podejrzanemu grozi kara 5 lat więzienia. Natomiast za wykroczenie, którego się dopuścił, grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej, niż 3 tysiące złotych. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem sąd.

Powrót na górę strony