Wiadomości

Policjanci zatrzymali sprawców napadu na taksówkarza

Data publikacji 02.01.2024

Policjanci ze Skoczowa i Ustronia zatrzymali sprawców rozboju na taksówkarzu. Przestępcy, grożąc nożem kierowcy, ukradli jego samochód oraz inne przedmioty. Za popełnione przestępstwo z użyciem niebezpiecznego narzędzia, grozi im teraz kara do 20 lat więzienia.

W Wigilię Bożego Narodzenia przed 19.00 do taksówki w Czeskim Cieszynie wsiadło dwóch mężczyzn. Zamówili oni kurs do Ustronia. Tam, nie mając zamiaru zapłacić za przejazd, zagrozili taksówkarzowi nożem i zmusili go do opuszczenia pojazdu. Poza wartym ponad 35 tysięcy złotych samochodem, ukradli również przedmioty, które pokrzywdzony miał przy sobie - telefon, dokumenty i gotówkę.

Policjanci, po otrzymaniu zgłoszenia, podjęli wszystkie możliwe działania, aby jak najszybciej ustalić sprawców tego przestępstwa. W sprawę zaangażowani zostali policjanci pionu kryminalnego, techniki kryminalistycznej, mundurowi z prewencji oraz policjanci operacyjni cieszyńskiego garnizonu. Przyniosło to wszystko efekt już w nocy drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia. Policjanci z komisariatu w Skoczowie zauważyli na ulicy Katowickiej samochód, który opisem przypominał skradzioną skodę - nie zgadzały się tylko numery rejestracyjne, które, jak się później okazało, były skradzione. Na widok mundurowych kierowca auta podjął próbę ucieczki, ale skuteczne ustawienie radiowozu dało mu tylko jedną możliwość -wjechania w ślepy zaułek. Widząc, że nie ma innej możliwości, podjął próbę ucieczki pieszo. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali go i obezwładnili. 28-latek został przewieziony do policyjnego aresztu. Mundurowi zabezpieczyli odzyskany pojazd. W związku z podejrzeniem, że mógł kierować pod wpływem narkotyków, została pobrana od niego również krew do dalszych badań.

Dwa dni później, dzięki zgromadzonym w tej sprawie przez śledczych materiałom, zatrzymano drugiego ze sprawców. Szybka reakcja i rozpoznanie przez dzielnicowych z Ustronia - sierżanta sztabowego Marcina Gerata i aspiranta Roberta Kosowskiego sprawiły, że 24-latek, pomimo próby ucieczki przez płot i inne przeszkody, finalnie został zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna, tak jak jego wspólnik, trafił do policyjnego aresztu.

Zebrany w tej sprawie obszerny materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie 28-letniemu mężczyźnie prokuratorskich zarzutów: rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, kradzieży i niezatrzymania się do kontroli drogowej. 

Drugi zatrzymany w tej sprawie 24-latek usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. 

Za przestępstwa te grozi kara do 20 lat więzienia.

28-latek odpowie jako recydywista. W przeszłości był on już bowiem karany za przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu, za które odsiadywał wyroki. 

Na wniosek policjantów i prokuratury, a na mocy decyzji cieszyńskiego sądu, obaj zostali już tymczasowo aresztowani.

  • zdjęcie- mężczyzna z kajdankami siedzi na krześle, obok na biurku kodeks karny
  • zdjęcie- nóż składany zapakowany w folię z napisem policja
  • zdjęcie- dzień, pochmurno, policjant prowadzi mężczyznę po schodach do zakładu karnego, mężczyzna ma kajdanki na rękach założonych z tyłu
  • zdjęcie-dzień, pochmurno,policjant i zatrzymany przed wejściem do zakładu karnego
  • zdjęcie - dzień, plac parkingowy przed komisariatem, policjanci stoją obok zatrzymanego, który ma kajdanki na rękach z tyłu, wprowadzają go do samochodu nieoznakowanego
  • zdjęcie-policjant i zatrzymany stoją w korytarzu przed okratowanym wejściem na teren zakładu karnego
Powrót na górę strony