Wiadomości

"Gazownicy" w policyjnym potrzasku

Data publikacji 25.10.2021

Policjanci z II komisariatu doprowadzili do prokuratury dwóch mężczyzn, zatrzymanych do sprawy kradzieży mieszkaniowej. Mieszkańcy Kluczborka zapukali do mieszkania starszej kobiety jako „pracownicy gazowni”. Nie dość, że zażądali za rzekomy przegląd piecyka 500 zł, to po ich wyjściu seniorka stwierdziła jeszcze brak 1000 zł...

Działania śledcze kryminalnych z komisariatu przy ul. Warszawskiej pozwoliły na wytypowanie, wytropienie i ujęcie już po kilku dniach od zdarzenia dwóch podejrzanych. To mieszkańcy Kluczborka w wieku 60 i 55 lat.

Jak ustalili nasi policjanci, podszywający się pod pracowników gazowni mężczyźni zapukali do drzwi jednego z mieszkań przy ul. Jana Śliwki. Zaskoczonej mieszkance bloku powiedzieli, że mają polecenie przeglądu piecyków gazowych. Usługa okazała się kosztowna, bo panowie zażądali 500 złotych. Byli przekonujący, więc otrzymali zapłatę. Po opuszczeniu przez nich mieszkania okazało się, że zabrali jeszcze 1000 złotych, już bez wiedzy oszukanej.

Policjanci zebrali mocne dowody przeciwko podejrzanym, więc przedstawiono im zarzuty popełnienia przestępstwa. Prokurator objął obu mężczyzn policyjnym dozorem oraz poręczeniem majątkowym. Czeka ich proces karny i wyrok.

Przestrzegamy po raz kolejny, aby starsze i mieszkające samotnio osoby, pod żadnym pozorem nie wpuszczały do mieszkań domokrążców, czy nieumówionych wcześniej pracowników gazowni, elektrowni, administracji, czy innych urzędów.

  • Policjanci wprowadzają skutego kajdankami podejrzanego do budynku prokuratury.
  • Policjanci wprowadzają skutego kajdankami podejrzanego do budynku prokuratury.
  • Policjant za biurkiem (po cywilnemu) przesłuchuje siedzącego do nas tyłem podejrzanego.
Powrót na górę strony