Wiadomości

Policjant po służbie zatrzmał pijanego kierowcę

Data publikacji 09.03.2021

Policjant z gliwickiej drogówki, w czasie wolnym od służby, zauważył jadący „wężykiem” i do tego uszkodzony w wyniku kolizji samochód marki Ford. Sposób jazdy kierowcy zagrażał innym uczestnikom ruchu i w każdej chwili mogło dojść do tragedii. Policjant wkroczył do akcji i zatrzymał, jak się okazało pijanego 63-latka.

Policant widząc tak jadący pojazd zadzwonił na numer alarmowy, a sam przystąpił do próby zatrzymania. W trakcie wyprzedzania forda, sierżant sztabowy zorientował się, że za kierownicą znajduje się znany mu – zatrzymywany już w czasie służby mieszkaniec gminy Gierałtowice. Ponadto kierujący dwa miesiące wcześniej zakończył odbywanie kary pozbawienia wolności za łamanie zakazów i prowadzenie pod wpływem alkoholu.

Przy wjeździe do Chudowa policjant zajechał drogę kierowcy forda, który nie mając możliwości zjechania na pobocze również zatrzymał pojazd. Po otwarciu drzwi samochodu stróż prawa od razu wyczuł woń alkoholu. W kabinie leżały się kolejne porcje wyskokowych trunków - puszki z piwem i butelka wódki. Policjant wyjął nieodpowiedzialnemu kierowcy kluczyki ze stacyjki i przekazał mężczyznę patrolowi, który po chwili pojawił się na miejscu. Potwierdziło się, że 63-latek kierował mając we krwi blisko 1,5 promila alkoholu, a także dożywotnio odebrane prawo jazdy. Od razu z miejsca zatrzymania trafił do aresztu śledczego, gdyż był poszukiwany przez sąd do odbycia kary 1 roku więzienia.
 

Powrót na górę strony