Dzielnicowa o wielkim sercu
Aspirant Izabela Lis niejednokrotnie dała się poznać jako policjantka o wielkim sercu. Każdego roku organizuje przedświąteczną zbiórkę słodyczy dla swoich byłych podopiecznych ze świetlicy socjoterapeutycznej w Pszczynie. Tym razem, patrolując rejon zwróciła uwagę na kaczki w parku. Dotychczas, ptaki były dokarmiane przez odwiedzających Pszczynę. Niestety, w związku z pandemią, zakaz wstępu do parku okazał się dotkliwy również dla nich...
Policjantka Iza znana jest mieszkańcom Pszczyny jako dzielnicowa na „dwóch kółkach”. Jak tylko pojawiają się pierwsze promienie słońca, rusza w teren na rowerze. Jak podkreśla, jej służbowy dwukołowiec to sposób na szybkie i przyjemne załatwienie codziennych obowiązków służbowych. W taki ekologiczny sposób dogląda swojego rejonu. Ostatnio, będąc w parku, zaskoczyło ją zachowanie kaczek. Te oswojone ptaki z pszczyńskiego parku, jak tylko pojawiła się w zasięgu ich wzroku, zaczęły iść w jej kierunku. Zachowanie kaczek początkowo wydało się dzielnicowej bardzo dziwne. Szybko jednak skojarzyła, że była jedyną osobą w parku, a ptaki widocznie tęsknią za ludźmi i przynoszonymi im przysmakami. Policjantka skontaktowała się już w właściwymi służbami. Została zapewniona, że parkowe cyranki są pod dobrą opieką. W takiej sytuacji, dzielnicowej pozostało podzielić się z kaczkami swoimi chrupkami.