Wiadomości

Chciał wyskoczyć z balkonu, trafił do więzienia

Data publikacji 29.05.2014

Policjanci z Żor zatrzymali 30-latka, który podczas awantury domowej chciał wyskoczyć z balkonu. Mężczyzna był poszukiwany pięcioma nakazami sądowymi. W czasie interwencji groził też i znieważał mundurowych.

Wczoraj po południu policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na osiedlu Sikorskiego. Powodem było agresywne zachowanie 30-latka, który złożył wizytę ojcu, a następnie wszczął awanturę z domownikami. Podczas tej mężczyzna chciał wyskoczyć z balkonu. Kiedy w drzwiach pojawili się mundurowi zwyzywał ich i groził, że jak ich spotka po służbie to ich "załatwi". Od 30-latka wyczuwalna była silna woń alkoholu, miał również problemy z poruszaniem się i utrzymaniem równowagi. Kiedy jednak trafił na komendę odmówił badania na alkomacie. W czasie sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że miejscowy sąd wydał aż 5 nakazów zatrzymania awanturnika za wcześniej niezapłacone grzywny. Minioną noc 30-latek spędził w policyjnym areszcie, teraz czeka go dłuższy pobyt w zakładzie karnym. 30-latek odpowie także za znieważenie policjantów za co grozi mu do roku więzienia.

Powrót na górę strony