Wiadomości

Nielegalne odchudzanie

Data publikacji 12.03.2013

Mieszkaniec Jaworzna, za pośrednictwem Internetu, sprzedał ponad 1000 opakowań leku wspomagającego odchudzanie. Jak się okazało, specyfikiem tym nie można handlować na terenie naszego kraju. Nielegalny proceder ujawnili policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z sosnowieckiej komendy. Sprawcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Mieszkaniec Jaworzna, za pośrednictwem Internetu, sprzedał ponad 1000 opakowań leku wspomagającego odchudzanie. Jak się okazało, specyfikiem tym nie można handlować na terenie naszego kraju. Nielegalny proceder ujawnili policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z sosnowieckiej komendy. Sprawcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Śledząc fora internetowe można natknąć się na wiele interesujących, ciekawych i nie zawsze zgodnych z prawem ogłoszeń. Tak też było w przypadku 39-latka z Jaworzna, którym zainteresowali się policjanci z Wydziału do walki z przestępczością gospodarczą sosnowieckiej komendy. Mężczyzna ogłaszał się w sieci, że dysponuje środkiem farmaceutycznym wspomagającym odchudzanie. Mieszkaniec Jaworzna oferował medykament o nazwie Adipex retard. Problem w dystrybucji wspomnianego preparatu polega na tym, że środek ten nie jest dopuszczony do obrotu na terenie Polski. Mężczyzna nic nie robiąc sobie z tego zakazu, oferował go w ciągłej sprzedaży. Jak ustalili policjanci mężczyzna sprzedał ponad 1000 opakowań niedozwolonego leku. Zdecydowana większość z nich trafiła do odbiorców z terenu Sosnowca. Jedynym legalnym sposobem nabycia leku niedopuszczeonego do obrotu na terenie Polski jest tzw. import celowy (w celu ratowania życia lub zdrowia), realizowany za pośrednictwem apteki, po wydaniu przez ministra zdrowia.  zgody

W związku z procederem nielegalnego obrotu lekami mundurowi zatrzymali mieszkańca Jaworzna i postawili mu ponad 1000 zarzutów nielegalnego handlu lekami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za wprowadzanie do obrotu lub przechowywanie w celu wprowadzenia do obrotu produktów leczniczych, nie posiadając pozwolenia na dopuszczenie do obrotu, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Aktualnie w stosunku do mężczyzny prokurator zastosował poręczenie majątkowe oraz zabezpieczenie mienia.

Powrót na górę strony