Wiadomości

Zatrzymani sprawcy napaści na kobiety

Data publikacji 09.06.2012

Policjanci z Zabrza zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na dwie mieszkanki Rokitnicy, kradnąc im biżuterię. Sprawcy, będący pod wpływem narkotyków, próbowali ukryć się na terenie ogródków działkowych. Obecnie przebywają już w policyjnym areszcie. O ich dalszych losach zadecyduje teraz prokurator. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.

Policjanci z Zabrza zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na dwie mieszkanki Rokitnicy, kradnąc im biżuterię. Sprawcy, będący pod wpływem narkotyków, próbowali ukryć się na terenie ogródków działkowych. Obecnie przebywają już w policyjnym areszcie. O ich dalszych losach zadecyduje teraz prokurator. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj wczesnym popołudniem. Dwaj mężczyźni w wieku 29 i 31 lat, na co dzień mieszkający w jednym z gliwickich hoteli, przyjechali do zabrzańskiej dzielnicy Rokitnica. Na ulicy Młodzieżowej jeden z nich zaatakował idącą chodnikiem 70-latkę. Po uderzeniu kobiety w twarz, zerwał z jej szyi łańcuszek. Po tym przestępstwie obaj mężczyźni zamierzali opuścić Rokitnicę, jednak nie zdążyli na autobus odjeżdżający do Gliwic. Postanowili więc ukryć się w jednym z pobliskich budynków. Tam natknęli się na kobietę, która zainteresowała się obecnością obcych osób na klatce schodowej. Mężczyźni opuścili blok, lecz po chwili jeden z nich, widząc że kobieta idzie za nimi, podszedł do 67-latki i ukradł jej kolczyki. Suma strat, jakie poniosły obie zabrzanki, to 2500 złotych. Sprawcy po drugim przestępstwie uciekli, próbując ukryć się na terenie ogródków działkowych. Poinformowany o tym dyżurny zabrzańskiej komendy w rejon zdarzenia skierował wszystkie dostępne patrole. Policjanci z komisariatu IV zatrzymał obu podejrzewanych. Mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Szczegółowym wyjaśnieniem okoliczności wczorajszych zdarzeń zajmują się policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy. Wiadomo już, że zatrzymani przebywają na warunkowym zwolnieniu z zakładów karnych, a w trakcie przestępstw znajdowali się pod wpływem narkotyków.

Powrót na górę strony