Uratowali ludzkie życie
Tyscy policjanci, dzięki szybkiej informacji i natychmiastowej reakcji, uratowali 40-letniego mieszkańca tego miasta. O mężczyźnie próbującym popełnić samobójstwo powiadomiła stróżów prawa jego dziewczyna. Policjanci badają przyczyny, jakie skłoniły tyszanina do takiego dramatycznego kroku.
Tyscy policjanci, dzięki szybkiej informacji i natychmiastowej reakcji, uratowali 40-letniego mieszkańca tego miasta. O mężczyźnie próbującym popełnić samobójstwo powiadomiła stróżów prawa jego dziewczyna. Policjanci badają przyczyny, jakie skłoniły tyszanina do takiego dramatycznego kroku.
Wczoraj po 20.00 dyżurny tyskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie od 25-letniej kobiety, że jej chłopak chce popełnić samobójstwo. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce wskazane przez kobietę patrol prewencji. Sprawdzając budynek na strychu policjanci zauważyli wiszącego mężczyznę. Natychmiast odcięli sznur i przystąpili do reanimacji. Po chwili na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Po kilkunastu minutach akcji reanimacyjnej mężczyzna odzyskał czynności życiowe i został przewieziony do szpitala. Lekarze określają jego stan jako ciężki. Obecnie policjanci ustalają okoliczności jego desperackiego kroku. Po raz kolejny okazało się, że dzięki szybkiej reakcji uratowano ludzkie życie.