Wiadomości

Zaatakowali kibica i ukradli szalik

Data publikacji 08.03.2012

Bielscy policjanci zatrzymali 22-latka, który na ulicy zaatakował wracających z piątkowego meczu nastolatka oraz jego ojca. Napastnik uderzył 42-letniego mężczyznę w głowę, a jego wspólnik ukradł 16-latkowi szalik drużyny, z którą sympatyzuje. Za rozbój zatrzymanemu grozi do 12 lat więzienia.

Bielscy policjanci zatrzymali 22-latka, który na ulicy zaatakował wracających z piątkowego meczu nastolatka oraz jego ojca. Napastnik uderzył 42-letniego mężczyznę w głowę, a jego wspólnik ukradł 16-latkowi szalik drużyny, z którą sympatyzuje. Za rozbój zatrzymanemu grozi do 12 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w sobotnią noc tuż po północy na ulicy Krasińskiego w Bielsku-Białej. Młody kibic wracał z piątkowego meczu, który rozgrywany był pomiędzy drużynami TS Podbeskidzie i Korną Kielce. Wyjazd był zorganizowany, a kibice dotarli na miejsce autokarami. Z bielskiego dworca 16-latka odebrał ojciec. Kiedy obaj szli w kierunku domu zaczepił ich nieznajomy mężczyzna żądając, aby nastolatek oddał mu szalik. Ojciec i jego syn nie reagowali na zaczepki, ignorując młodego mężczyznę. Po chwili 42-latek poczuł uderzenie w tył głowy. Zaważył dwóch napastników. Kiedy szarpał się z jednym z nich, drugi obezwładnił jego syna i ukradł mu szalik drużyny, z którą sympatyzuje. Sprawcy wsiedli do zaparkowanego nieopodal nissana i odjechali z piskiem opon. Policjanci rozpoczęli poszukiwanie napastników. Szybko ustalili, że związek z napadem może mieć 22-latek i jego o dwa lata młodszy kolega. Obaj sprawcy zostali zatrzymani. Starszy usłyszał już zarzuty rozboju, za co może mu grozić nawet do 12 lat za kratami. Wczoraj prokurator objął go policyjnym dozorem oraz zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonymi. Młodszy ze sprawców został zwolniony. Trwają czynności zmierzające do udowodnienia mu tego przestępstwa. Policjanci prowadzący postępowanie zapowiadają, że to tylko kwestia czasu.
 


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.84 MB)

Powrót na górę strony