Wiadomości

Śmierć w pożarze

Data publikacji 15.12.2011

Kobieta nie żyje, a roczny chłopczyk trafił na obserwację do szpitala. To finał tragicznego pożaru, do którego doszło w Międzyrzeczu Górnym. Policjanci z Jasienicy wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa wyjaśniają okoliczności i przyczyny wybuchu ognia.

Kobieta nie żyje, a roczny chłopczyk trafił na obserwację do szpitala. To finał tragicznego pożaru, do którego doszło w Międzyrzeczu Górnym. Policjanci z Jasienicy wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa wyjaśniają okoliczności i przyczyny wybuchu ognia.

Wczoraj około godziny 21.30 w jednym z prywatnych domów w Międzyrzeczu Górnym wybuchł ogień. Całkowitemu spaleniu uległo piętro budynku. Z pożaru ocalał, roczny chłopczyk. Został on uratowany przez swoją matkę, która wróciła do domu w momencie, gdy paliło się już piętro domu. Dziecko trafiło na obserwację do szpitala pediatrycznego. Podczas akcji gaśniczej strażacy odnaleźli ciało 64-letniej kobiety. Z ustaleń biegłego wynika, że do pożaru mogło dojść na skutek zwarcia jednego z urządzeń elektrycznych w kuchni. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z komisariatu w Jasienicy oraz biegły z zakresu pożarnictwa.

Powrót na górę strony