Husky pogryzł dziecko
Siemianowiccy policjanci wyjaśniają okoliczności pogryzienia półtorarocznego dziecka przez psa rasy husky. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu właścicielki czworonoga. Chłopiec z ranami twarzy trafił do szpitala.
Siemianowiccy policjanci wyjaśniają okoliczności pogryzienia półtorarocznego dziecka przez psa rasy husky. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu właścicielki czworonoga. Chłopiec z ranami twarzy trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 18.00 w centrum miasta. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, właścicielkę psa odwiedziła znajoma z półtorarocznym synkiem. Kobieta zostawiła na moment swoich gości, udała się do kuchni, a po chwili usłyszała płacz dziecka. Okazało się, że husky poszarpał chłopcu twarz. Poszkodowany trafił do szpitala dziecięcego. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z relacji właścicielki czworonoga wynikało, że pies był szczepiony. Tej wersji nie potwierdził jednak weterynarz, który podjął decyzję o poddaniu psa obserwacji. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Właścicielka czworonoga i matka dziecka w chwili zdarzenia były trzeźwe.