Rozpylił gaz i zrabował utarg
Zabrzańscy policjanci zatrzymali groźnego przestępcę, który jest sprawcą napadu na sklep ogólnospożywczy przy ulicy Pułaskiego w Zabrzu. Bandyta został rozpoznany przez dzielnicowego na podstawie zabezpieczonego nagrania sklepowego monitoringu. Za dokonanie rozboju podejrzanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Zabrzańscy policjanci zatrzymali groźnego przestępcę, który jest sprawcą napadu na sklep ogólnospożywczy przy ulicy Pułaskiego w Zabrzu. Bandyta został rozpoznany przez dzielnicowego na podstawie zabezpieczonego nagrania sklepowego monitoringu. Za dokonanie rozboju podejrzanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Do opisanego przestępstwa doszło pod koniec czerwca. Sprawca po godzinie 22 .00 wszedł do sklepu ogólnospożywczego. Po ocenie sytuacji zaatakował ekspedientkę gazem łzawiącym, a następnie odepchniął ją od lady i zrabował kasetkę z utargiem. Łupem przestępcy padło blisko 2 000 złotych. Działania pościgowe prowadzone bezpośrednio po napadzie nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Pomogła jednak technika i wiedza policjantów w zakresie znajomości miejscowych przestępców. Zdjęcia sprawcy wykonane w czasie napadu trafiły do policjantów zabrzańskich komisariatów oraz jednostek ościennych. Podejrzany został w końcu rozpoznany przez dzielnicowego z Komisariatu I Policji w Zabrzu. Wczoraj po kilku tygodniach ukrywania się 31-letni podejrzany został zatrzymany. Sąd Rejonowy w Zabrzu na wniosek miejscowej prokuratury podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Karany w przeszłości między innymi za pobicie ze skutkiem śmiertelnym 31-latek teraz za kratkami może spędzić nawet 12 lat.