Wiadomości

Naraziła dziecko na niebezpieczeństwo

Data publikacji 03.06.2011

Zarzut narażenia na niebezpieczeństwo usłyszała 36-letnia matka 4-letniego dziecka. Chłopczyk został znaleziony, gdy samotnie spacerował po zabrzańskich ulicach. W tym czasie jego matka, mając 2 promile alkoholu w organizmie, przebywała w domu. Podejrzanej grozi teraz do 5 lat więzienia.

Zarzut narażenia na niebezpieczeństwo usłyszała 36-letnia matka 4-letniego dziecka. Chłopczyk został znaleziony, gdy samotnie spacerował po zabrzańskich ulicach. W tym czasie jego matka, mając 2 promile alkoholu w organizmie, przebywała w domu. Podejrzanej grozi teraz do 5 lat więzienia.
O błąkającym się ulicą de Gaulle'a dziecku zostaliśmy poinformowani 1 czerwca po 17.00. Na szczęście chłopczyk, który jak się później okazało, sam podszedł do przechodnia prosząc o pomoc w związku z zagubieniem się, potrafił powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka. Policyjnym radiowozem został przewieziony do domu na ulicę Szenwalda. Na miejscu mundurowi zastali nietrzeźwą matkę chłopca. Zaskoczona sytuacją 36-letnia kobieta, mając w swoim organizmie 2 promile alkoholu, nie potrafiła wyjaśnić, jak mogło dojść do wyjścia chłopca z mieszkania bez jej wiedzy. Dzielnego malucha policjanci oddali pod opiekę babci, natomiast jego matkę przewieziono do policyjnego aresztu. Wczoraj kobieta usłyszała zarzut narażenia syna na niebezpieczeństwo, za co może jej grozić do 5 lat więzienia.

 

Powrót na górę strony