Wiadomości

Kilkadziesiąt sekund wolności

Data publikacji 17.05.2011

Dla 39-letniego zabrzanina, który przed kilkoma dniami opuścił mury więzienne pobyt na wolności trwał zaledwie kilkadziesiąt sekund. Mężczyzna, który zakończył pobyt w zakładzie karnym w związku ze znęcaniem się nad rodziną, bezpośrednio po opuszczeniu murów więziennych został ponownie zatrzymany.

Dla 39-letniego zabrzanina, który przed kilkoma dniami opuścił mury więzienne pobyt na wolności trwał zaledwie kilkadziesiąt sekund. Mężczyzna, który zakończył pobyt w zakładzie karnym w związku ze znęcaniem się nad rodziną, bezpośrednio po opuszczeniu murów więziennych został ponownie zatrzymany.
Tym razem śledczy zarzucają podejrzanemu kierowanie gróźb oraz niestosowanie się do nakazów sądu. Zameldowany w Zabrzu 39-latek do zakładu karnego trafił przed niespełna dwoma laty. Policjanci oraz prokuratorzy udowodnili wówczas mężczyźnie znęcanie się nad swoją żoną. Sprawca był bezwzględny, a jego postępowanie cechowało się szczególnym okrucieństwem. W tej sytuacji sąd skazał mężczyznę na karę bezwzględnego pozbawienia wolności, a jednocześnie zakazał mu utrzymywania jakiekolwiek kontaktu z małżonką. U przebywającego za więziennymi murami mężczyzny agresja wobec żony niestety wzrastała. Pomimo zakazu sądowego wysyłał do niej listy z pogróżkami. W tej sprawie prokuratura wszczęła kolejne postępowanie. Przed kilkoma dniami ofiara przemocy ponownie zgłosiła się do organów ścigania. Tym razem przyszła do Komisariatu III Policji w Zabrzu, gdzie przedstawiła kolejne listy z groźbami. Jednocześnie ustalono, że mężczyzna następnego dnia ma opuścić zakład karny. Działanie śledczych było natychmiastowe. Do Sądu Rejonowego w Zabrzu skierowany został wniosek o tymczasowe aresztowanie 39-latka. Wniosek został zatwierdzony, a dzień później przed bramą Zakładu Karnego w Jaśle, gdzie przebywał mężczyzna, pojawił się patrol policji. Gdy tylko opuścił on więzienne mury, został ponownie zatrzymany. Po przetransportowaniu do Zabrza zostały mu przedstawione zarzuty popełnienia przestępstwa. Na podstawie decyzji śledczych podejrzany został tymczasowo aresztowany.

Powrót na górę strony