Wiadomości

Porwał solarisa z pasażerami

Data publikacji 17.05.2011

W ręce gliwickich policjantów trafił 17-latek, który „porwał” autobus komunikacji miejskiej wraz z pasażerami. Już po kilkudziesięciu metrach pijany nastolatek uderzył w słup sygnalizatora. Nikomu na szczęście nic się nie stało...

W ręce gliwickich policjantów trafił 17-latek, który „porwał” autobus komunikacji miejskiej wraz z pasażerami. Już po kilkudziesięciu metrach pijany nastolatek uderzył w słup sygnalizatora. Nikomu na szczęście nic się nie stało...

Wczoraj około 17.30 gliwiccy policjanci zostali powiadomieni o nietypowym zdarzeniu. 51-letni kierowca zatrzymał nietrzeźwego 17-latka, który uprowadził autobus linii 186 wraz z pasażerami. Nastolatek wykorzystał fakt, że kierowca opuścił na chwilę pojazd. Usiadł za kierownicą i ruszył. Już po kilkudziesięciu metrach uderzył w słup sygnalizatora świetlnego na skrzyżowaniu ulic Styczyńskiego i Andersa. Autobusem w tym czasie podróżowało 60 pasażerów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mundurowi umieścili zatrzymanego w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy on zarzuty popełnienia szeregu przestępstw: kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, prowadzenia pojazdu bez uprawnień, krótkotrwałego użycia pojazdu oraz stworzenia zagrożenia dla życia wielu osób, za co grozi nawet 8 lat więzienia.

Powrót na górę strony