Wiadomości

Pomoc przyszła w porę

Data publikacji 22.02.2011

Policja, Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Pożarna – wszystkie te służby interweniowały podczas interwencji podjętej wczoraj w jednym z mieszkań przy ulicy Krasińskiego. Była godzina 10.48, kiedy głos wołającego o pomoc dziecka usłyszał jeden z lokatorów kamienicy. Na szczęście ratunek przyszedł w porę.

Policja, Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Pożarna – wszystkie te służby interweniowały podczas interwencji podjętej wczoraj w jednym z mieszkań przy ulicy Krasińskiego. Była godzina 10.48, kiedy głos wołającego o pomoc dziecka usłyszał jeden z lokatorów kamienicy. Na szczęście ratunek przyszedł w porę. Kiedy służby ratunkowe przybyły na miejsce okazało się, że wewnątrz mieszkania przebywa 9-letni chłopiec oraz jego 3-letni brat. Z relacji wołającego o pomoc dziecka wynikało, że w mieszkaniu jest także ich matka, która zażyła jakieś leki i nie można ją obudzić. Ponieważ drzwi mieszkania były zamknięte, a 9-latek nie wiedział gdzie są klucze podjęto decyzję o wyważeniu drzwi. Ratownicy medyczni zajęli się nieprzytomną kobietą, która jak się okazało zażyła tabletki relanium. W mieszkaniu znaleziono nie tylko opakowanie po tabletkach, lecz również kartę z której wynikało, że 44-letnia kobieta usiłowała popełnić samobójstwo. Matkę dzieci przewieziono do szpitala w Zabrzu Biskupicach, natomiast maluchami zajęli się ich dziadkowie oraz pełnoletnia siostra.

Powrót na górę strony