Wiadomości

4-letnia dziewczynka zginęła w wypadku

Data publikacji 17.01.2011

Policjanci ruchu drogowego wyjaśniają przyczyny wczorjaszego wypadku. Kierujący toyotą yaris potrącił 4-letnią dziewczynkę, która wbiegła na drogę wprost pod samochód. Pomimo wysiłków lekarzy dziecko zmarło.

Policjanci ruchu drogowego wyjaśniają przyczyny wczorjaszego wypadku. Kierujący toyotą yaris potrącił 4-letnią dziewczynkę, która wbiegła na drogę wprost pod samochód. Pomimo wysiłków lekarzy dziecko zmarło.
Wczoraj około 18.00 doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 4-letnia dziewczynka z Koniakowa. Mundurowi wstępnie ustalili, że dziecko wracało z matką do domu chodnikiem wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 943. Będąc w pobliżu swojego domu, dziewczynka wyrwała się z uchwytu matki i wbiegła na drogę przed jadącą toyotę yaris. Ranna została przewieziona do szpitala. Niestety, jaj obrażenia okazały się śmiertelne. Badanie stanu trzeźwości 34-letniego kierowcy wykluczyło obecność alkoholu w jego organizmie. Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Powrót na górę strony