Wiadomości

Czy mogło dojść do katastrofy?

Data publikacji 20.07.2010

Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży, której dopuścił się mieszkaniec Raciborza. Pijany mężczyzna został zatrzymany w momencie, gdy rozbierał metalową konstrukcję wiaduktu kolejowego.

Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży, której dopuścił się mieszkaniec Raciborza. Pijany mężczyzna został zatrzymany w momencie, gdy rozbierał metalową konstrukcję wiaduktu kolejowego.

Wczoraj w godzinach popołudniowych policjant raciborskiej komendy w trakcie patrolowania z psem służbowym torowiska zauważył mężczyznę, który demontował wiadukt kolejowy. Złodziej odkręcał blachy wzmacniające podłoże wiaduktu na trasie kolejowej relacji Rybnik – Racibórz. Zaskoczony przestępca został zatrzymany i przewieziony do komendy. Śledczy ustalają co było motywem jego działania oraz czy mogło doprowadzić do katastrofy. Pomimo ingerencji w metalową konstrukcję, ruch pociągów na tym odcinku odbywał się bez zakłóceń. 47-letni mieszkaniec Raciborza został przebadany na alkomacie, który wskazał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

 

Powrót na górę strony