Strzały w trakcie interwencji
Policjanci z Komisariatu IV minionej nocy w trakcie interwencji domowej użyli broni palnej. Do zdarzenia doszło w zabrzańskiej dzielnicy Mikulczyce. Poproszeni o interwencję funkcjonariusze po wejściu do mieszkania, gdzie doszło do awantury zostali zaatakowani przez 34-letniego mężczyznę. Pijany i agresywny napastnik nożem kuchennym chciał ugodzić interweniujących. Stróże prawa użyli broni palnej. Napastnik został ranny w rękę oraz udo. Mężczyznę umieszczono w szpitalu.
Policjanci z Komisariatu IV minionej nocy w trakcie interwencji domowej użyli broni palnej. Do zdarzenia doszło w zabrzańskiej dzielnicy Mikulczyce. Poproszeni o interwencję funkcjonariusze po wejściu do mieszkania, gdzie doszło do awantury zostali zaatakowani przez 34-letniego mężczyznę. Pijany i agresywny napastnik nożem kuchennym chciał ugodzić interweniujących. Stróże prawa użyli broni palnej. Napastnik został ranny w rękę oraz udo. Mężczyznę umieszczono w szpitalu.
Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z mieszkań w Zabrzu Mikulczucach. Dyżurny komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie od 31-letmiej kobiety o awanturze domowej. Z treści informacji wynikało, że jej konkubent jest nietrzeźwy i zachowuje się agresywnie. Na miejsce został skierowany policyjny patrol. Stróże prawa po wejściu do mieszkania zostali zaatakowani nożem kuchennym. Napastnik nie reagował na wezwania o odrzucenie niebezpiecznego przedmiotu i rzucił sie na funkcjonariuszy. Policjanci użyli broni służbowej. Mężczyzna został ranny w rękę i udo. Ranny po udzieleniu mu pierwszej pomocy został przewieziony do szpitala. Jak ustalili śledczy zajmujący się sprawą mężczyzna był pijany. Badanie wykazło u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Napastnik był znany policjantom. Wcześniej był karany za różne przestępstwa. Przed sądem odpowie za czynnrą napaść na funkcjonariuszy. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.