Wiadomości

Poszukiwany ENA

Data publikacji 17.11.2009

Poszukiwany przez pszczyńską policję, 26-letni mieszkaniec Gilowic, jeszcze w tym tygodniu "zagości" w kraju. Poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania został zatrzymany na terenie Holandii. Przyczyniły się do tego: ustalenia pszczyńskich śledczych, stanowczość sądu i czujność tamtejszych stróżów prawa. Mężczyznę oskarża się o popełnienie przestępstw skierowanych przeciwko mieniu.

Poszukiwany przez pszczyńską policję, 26-letni mieszkaniec Gilowic,  jeszcze w tym tygodniu "zagości"  w kraju. Poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania  został zatrzymany na terenie Holandii. Przyczyniły się do tego:  ustalenia pszczyńskich śledczych, stanowczość sądu  i czujność tamtejszych stróżów prawa. Mężczyznę oskarża się o popełnienie przestępstw skierowanych przeciwko mieniu.

List gończy wpłynął do pszczyńskiej komendy na początku zeszłego roku. Mężczyzna jednak, już od dłuższego czasu nie przebywał w kraju. Potwierdzili to policjanci prowadzący poszukiwania. Zdołali ustalić, że najprawdopodobiej zadomowił się na terenie Irlandii lub Holandii i przypuszczalnie wyjechał z Polski w marcu 2007 roku, kiedy to przestał stawiać się na t.zw. dozory policyjne.Nieustannie napływały kolejne pisma informujące o przygotowaniach  związanych ze wszęciem za 26-latkiem poszukiwań międzynarodowych. Standardowe czynności zmierzające do zatrzymania poszukiwanego na terenie Polski w przypadku, gdyby przekroczył granice państwa, trwały nieprzerwanie. Dążono jednak do ustalenia dokładniejszych danych adresowych poszukiwanego poza granicami naszego kraju. Dopiero maj tego roku okazał się punktem zwrotnym w prowadzonej sprawie poszukiwawczej. Od tej pory sprawa nabrała tempa. Wymiana informacji pomiędzy  organem zarządzającym poszukiwania a policją, wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania i czujność holenderskich stróżów prawa przyczyniły się do zatrzymania poszukiwanego. Pszczyńscy poszukiwacze właśnie zostali poinformowani o planowanej ekstradycji 26-latka do Polski. Mężczyzna, najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu trafi do polskiego aresztu.

Powrót na górę strony