Rozbity gang młodocianych przestępców
Policjanci z Jasienicy wraz z funkcjonariuszami Zespołu do Spraw Nieletnich i Patologii zlikwidowali gang młodocianych przestępców, którzy od dwóch miesięcy grasowali w Jasienicy i Jaworzu. Włamywali się do placówek handlowych i lokali gastronomicznych, gdzie opróżniali z bilonu maszyny do gier zręcznościowych. Teraz za swoje czyny pięciu nieletnich odpowie przed Sądem Rodzinnym. Ich 19-letniemu „szefowi” za przestępstwa te grozi 10 lat więzienia.
Policjanci z Jasienicy wraz z funkcjonariuszami Zespołu do Spraw Nieletnich i Patologii zlikwidowali gang młodocianych przestępców, którzy od dwóch miesięcy grasowali w Jasienicy i Jaworzu. Włamywali się do placówek handlowych i lokali gastronomicznych, gdzie opróżniali z bilonu maszyny do gier zręcznościowych. Teraz za swoje czyny pięciu nieletnich odpowie przed Sądem Rodzinnym. Ich 19-letniemu „szefowi” za przestępstwa te grozi 10 lat więzienia.
Zleceniodawcą, a zarazem „szefem” gangu młodocianych przestępców był 19-letni mieszkaniec Jasienicy, który dowodził grupą pięciu 15 i 16-latków. Groźbami zmuszał nieletnich do włamań. Zatrzymani mają na swoim koncie włamania do lokali gastronomicznych i maszyn do gier zręcznościowych. Trzej nieletni zostali zatrzymani przed dwoma dniami na gorącym uczynku włamania do kiosku w Jasienicy. Nie zdołali nic skraść, bo w porę ujęli ich jasieniccy policjanci. Zatrzymani zostali przewiezieni do Izby Dziecka. W czasie przesłuchań przyznali się do szeregu włamań. Wówczas wyszło też na jaw, że ich zleceniodawcą był 19-latek, który zmuszał ich do przestępstw. W razie sprzeciwu zastraszał ich i groził im pocięciem żyletkami. 19-latek został zatrzymany. Policjanci ustalili, że sprawca wspólnie ze swoimi nieletnimi kolegami włamał się między innymi do pięciu lokali w Jasienicy i Jaworzu, z których kradł pieniądze, alkohol i papierosy. Sprawcy wyłamywali też drzwi w automatach do gier zręcznościowych, które znajdowały się w barach i kradli z nich bilon. Zazwyczaj były to kwoty od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Teraz za przestępstwa te 19-latek może trafić do więzienia nawet na 10 lat. Wczoraj na wniosek policji i prokuratury zatrzymany został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Pięciu nieletnich włamywaczy stanie wkrótce przed Sądem Rodzinnym. Sąd może zastosować wobec nich środki oddziaływania wychowawczego i poprawczego, włącznie z umieszczeniem w zakładzie poprawczym.